Czyżby indyjska przyprawa kurkuma była idealnym superfood dla osób chorujących na cukrzycę? Zawarta w niej kurkumina wpływa na zmniejszenie produkcji glukozy i glikogenu w wątrobie, stymuluje pobór glukozy przez komórki i ogranicza stany zapalne powodowane przez hiperglikemię i insulinooporność. To nie wszystkie jej korzystne działania, ale nawet to wystarczy, by zasłużyła na honorowe miejsce w kuchni każdego diabetyka. Hindusi nie wyobrażają sobie swojej kuchni bez tej aromatycznej przyprawy. Nie dość, że smakuje niepowtarzalnie, to jeszcze nadaje potrawom niesamowity kolor. To właśnie dzięki kurkumie ich dania są radością dla oka i podniebienia. Na dostarczaniu pozytywnych wrażeń zmysłowych jednak jej zalety się nie kończą. Dla zdrowia potrafi bowiem zdziałać o wiele więcej. Do niedawna kurkuma znana była przede wszystkim ze swoich właściwości przeciwzapalnych. Tradycyjnie stosuje się ją również po to, by przyspieszyć gojenie się ran. Niektórzy twierdzą, że działa także przeciwbólowo. Jakby tego było mało – coraz więcej jest doniesień mówiących o tym, że warto ją stosować także w terapii cukrzycy. Czytaj więcej: Superfoods w diecie diabetyka Substancją odpowiedzialną za prozdrowotne cechy kurkumy jest kurkumina. Badania dowodzą, że może mieć ona wpływ na poprawę funkcjonowania organizmu diabetyka na wielu płaszczyznach. Podejrzewa się, że ma ona działanie zmniejszające produkcję glukozy i glikogenu w wątrobie, że stymuluje pobór glukozy przez komórki poprzez zwiększanie ekspresji odpowiednich genów, że ogranicza stany zapalne powodowane przez hiperglikemię, zwiększając stężenie cytokin przeciwzapalnych, że poprawia działanie komórek trzustki i stymuluje je do wydzielania glukozy oraz że zmniejsza insulinooporność. Trudniej o bardziej kompleksowe działanie. Wyniki badań przeprowadzonych w 2008 roku sugerują, że efekt przyjmowania kurkumy jest porównywalny do efektu stosowania atorwastatyny – jednej z najsilniejszych dostępnych statyn. Atorwastatyna daje jednak szereg działań niepożądanych, od których wolna jest kurkuma. Kurkuma na pewno nie zrobiłaby ogólnoświatowej kariery, gdyby jej korzystne właściwości ograniczały się tylko powyższych. Warto wspomnieć, że wykazuje ona również działanie antyoksydacyjne, więc stosuje się ją również profilaktycznie w hipercholesterolemii, gdyż zapobiega utlenianiu się tzw. złego cholesterolu (czyli jego frakcji LDL). Czytaj także: Olej kokosowy – zdrowy tłuszcz nie tylko dla diabetyków Ponadto wychwytując wolne rodniki, utrudnia rozwój procesów nowotworowych i opóźnia starzenie się organizmu. Kurkuma wpływa też na krzepnięcie krwi i zmniejsza ryzyko zawału serca. Zapobiega również reumatoidalnemu zapaleniu stawów, leczy opryszczkę, zwiększa wydzielanie żółci, dobrze wpływa na oczy i zęby oraz działa oczyszczająco. Powinny po nią sięgnąć także osoby zmagające się z bólem zatok czy zespołem jelita drażliwego. Okazuje się, że kurkumina może działać bardzo skutecznie także w terapii depresji. W 2014 roku indyjscy naukowcy dowiedli, że przyjmowanie kurkuminy może dawać takie same efekty jak przyjmowanie fluoksetyny – leku powszechnie stosowanego w farmakoterapii depresji. Co więcej, kurkumina nie daje efektów ubocznych. Zdecydowanie jednak warto z ostrożnością podchodzić do takich rewelacji, a decyzję o zmianie leczenia zawsze pozostawić lekarzowi. Czytaj także: Siemię lniane – „nasze nasiona chia”. Świetne dla diabetyków!Kurkuma – przyprawa i superfood dla diabetyków, ale nie tylko
Kurkumina – zbawienna niczym lek, ale bez działań niepożądanych
Kurkuma nie tylko na cukrzycę
Kurkuma korzystna dla zdrowia psychicznego