Tych, których często nikt nie pyta, jak się mają, jak minął im dzień, czy czują się dobrze, czy chcą porozmawiać, odpocząć, czy potrzebują chwili dla siebie.
*
Tych, którzy pragną być podziwiani, cenieni, szanowani i uznani przez kobietę.
*
Tych, którzy w milczeniu zachowują swoje smutki, niepewności, frustracje, obawy, strachy, potknięcia i błędy.
*
Tych, którzy chodzą dookoła jako maszyny do pracy, którzy wkładają #serce, aby dać z siebie wszystko, co najlepsze w domu.
*
Tych, którzy próbują kontrolować swoje emocje, aby nikt nie widział ich płaczących, bo dorastali w świecie, którym nie powinni płakać, będąc mężczyzną.
*
Tych, którzy udają odważnych i silnych, kiedy w środku czują się przygnębieni, próbując uwolnić się od żywej burzy i potrzebują opanowania.
*
Tych, którzy również doświadczyli #rozczarowania, #oszustwa, #zdrady, która złamała im serce.
*
Tych, którzy też czują, że potrzebują ratunku, opieki, dłoni, która ich trzyma, ramienia, które pozwoli im płakać i móc się wyładować, uścisku, porady, słów “#kochamCię, wszystko będzie dobrze”.
*
Oni nie są tylko wizerunkiem twardego samca, który wszystko naprawia, który cały czas musi pracować.
*
Oni też są wrażliwi emocjonalnie, chcą być akceptowani, chcą wyrażać swoje emocje, chcą być rozpoznani, chcą być kochani i szanowani. Potrzebują także demonstracji uczuć, drobnych gestów, bycia zakochanymi, rozpieszczanymi.